Marcin Luter

Marcin Luter urodził się 10 listopada 1483 roku w Eisleben. Po ukończeniu szkoły katedralnej w Magdeburgu i franciszkańskiej szkoły klasztornej w Eisenach, zgodnie z życzeniem ojca – Hansa – w maju 1505 roku rozpoczął studia na wydziale prawa na uniwersytecie w Erfurcie. Jednakże 17 lipca tegoż roku niespodziewanie wstąpił do zakonu Augustianów eremitów o najsurowszej regule. Powodem tej nagłej decyzji było, według samego Lutra, ślubowanie jakie złożył rażony piorunem podczas burzy 2 lipca, choć jak wiadomo z jego wypowiedzi, duchowe rozterki gnębiły go już wcześniej.
Ważnym wydarzeniem w życiu Lutra była jego podróż do Rzymu w 1510 roku. Poraził go wtedy przepych ówczesnej Stolicy Apostolskiej, upadek obyczajów wśród tamtejszego kleru, fakt, że papież Juliusz II był bardziej zajęty prowadzeniem ciągłych wojen w Italii, niż prowadzeniem Kościoła, a także powszechna symonia, czyli świętokupstwo – handel godnościami, sakramentami i dobrami duchowymi.
Po powrocie został profesorem biblistyki w Wittenberdze. W 1517 roku miał miejsce słynny spór o odpusty, a w 1519 roku podczas debaty z legatem papieskim, Luter doszedł do wniosku, że konieczne jest nie tylko zaprzestawanie sprzedaży łaski zbawienia za pieniądze, ale także gruntowna przemiana Kościoła, stwierdził też, że prymat papieża nie jest nigdzie poświadczony w Biblii.
W 1521 roku został ekskomunikowany przez Leona X. Tymczasem sprawa, którą rozpoczął, zaczęła dotyczyć polityki Rzeszy. Na sejmie w Wormacji został przez cesarza Karola V uznany za heretyka i skazany na banicję. Protektor Lutra – Fryderyk Mądry, elektor saski – upozorował jego porwanie i dla bezpieczeństwa ukrył na zamku w Wartburgu. Tam przetłumaczył Nowy Testament na język niemiecki.
Do zaangażowania się w spory religijne zmusiły go zamieszki w Wittenberdze, a następnie wybuch tzw. Wojny Chłopskiej w 1525 roku, w której Luter próbował pośredniczyć w celu zażegnania konfliktu. Nie znalazłszy nigdzie w Biblii potwierdzenia idei celibatu, tego roku ożenił się też z byłą zakonnicą Katarzyną von Bora, z którą doczekał się sześciorga dzieci.
Do śmierci w 1546 roku działał na rzecz stronnictwa reformatorów w Rzeszy. Dla kościołów protestanckich Marcin Luter jest odnowicielem kościoła, Anglikanie zaliczają go w poczet świętych. Kościół Katolicki na II Soborze Watykańskim uznał, że jego nauczanie zawierało wiele słusznych postulatów.

Testament Wrześniowy zmienił świat


Jedną z zasad nauki Marcina Lutra było Sola Scripturatylko pismo, co oznaczało, że podstawą nowej, odnowionej religijności miało być Pismo Święte, czytane i rozważane przez wiernych.

Luter zdawał sobie sprawę, że aby postulat ten mógł zostać spełniony, trzeba dokonać nowego, wiernego przekładu Biblii na język niemiecki.
Tłumaczenia Nowego Testamentu na podstawie greckiej wersji opracowanej krytycznie przez Erazma z Rotterdamu, Marcin dokonał w czasie 10 tygodni podczas pobytu na zamku w Wartburgu. Przekład ten od daty wydania we wrześniu 1522 r. nazywany jest Biblią Wrześniową lub Testamentem Wrześniowym.
Warto zaznaczyć, że tłumaczenie Nowego Testamentu jest w całości dziełem Lutra. W swoim dziele posłużył się językiem dworskim Elektoratu Saksonii, choć wzbogacił go o wyrażenia i zwroty używane przez prosty lud. Zasada Lutra w tłumaczeniu była prosta: „Trzeba słuchać matek na drogach, dzieci w uliczkach, pytać przeciętnego człowieka na rynku i jemu też na pysk patrzeć, przysłuchiwać się jak oni mówią i według tego tłumaczyć.” Dlatego język przekładu jest „mówiony”, a nie „pisany”, bo Luter dbał nie tylko o jakość tłumaczenia, ale też o to, żeby tekst był zrozumiały dla przeciętnego odbiorcy. Na przykład przetłumaczył greckie słowo barbaros, czyli barbarzyńca – ktoś spoza kręgu kultury rzymsko-helleńskiej, jako undeutsch – nie-Niemiec. Dzięki takiej metodologii pojawiły się w tłumaczeniu słowa i zwroty powszechnie znane i większość z nich do dziś funkcjonuje w języku niemieckim. To dzięki Lutrowi w języku niemieckim do dziś funkcjonują takie wyrażenia „rzucać perły przed wieprze”, czy znane z początku Ewangelii Łukasza słowa „I stało się w owe dni…”. Przykładów podobnych jest więcej. Biblia Lutra ukształtowała język niemiecki i wywierała na niego duży wpływ przez kilka wieków.

Johann Gramman, albo Jan Poliander

bo tak brzmiał jego pseudonim literacki – urodził się w Neustadt an der Aisch w środkowej Frankonii w 1487 roku. Był rektorem w założonej przez Augustianów Szkole św. Tomasza w Lipsku. Z Marcinem Lutrem zetknął się po raz pierwszy podczas słynnej debaty Lipskiej w 1519 roku. Brał w niej udział jako sekretarz Jana Eycka, legata papieskiego, który występował jako przeciwnik Marcina Lutra.
W trakcie dysputy, uległ argumentacji Marcina i przeszedł na jego stronę. W 1526 roku, polecony przez Lutra, został pastorem w Kościele Staromiejskim w Królewcu – stolicy nowo powstałego państwa luterańskiego – Prus Książęcych.
Znany jako wybitny humanista i autor poezji religijnej, zarówno w języku niemieckim jak i łacińskim. Brał czynny udział w zakładaniu Uniwersytetu w Królewcu przez księcia Albrechta Hohenzollerna, na którym wykładał, a także wspomógł nowo powstającą bibliotekę licznymi (1000 tomów) przekazanymi przez siebie księgami. Razem z Paulem Speratusem (uczniem Lutra) i Johannem Briesmannem (teologiem ewangelickim) prowadził działalność reformatorską w Prusach.
Sam Marcin Luter nazywał go „Apostołem Prus”. Zmarł w 1541 roku, w Królewcu.

Osobisty egzemplarz Apostoła Prus

Druk swojej Biblii Wrześniowej Marcin Luter powierzył przyjacielowi Lucasowi Cranachowi starszemu. Cranach był nie tylko nadwornym malarzem Fryderyka Mądrego – elektora saskiego i protektora Lutra – ale także posiadał własne wydawnictwo ze złotnikiem Christianem Döringiem.
Druku podjął się lipski typograf Melchior Lotter starszy (1470-1549), który po 1517 r. wydrukował wiele pism Lutra, a następnie na jego prośbę w 1519 r. założył w Wittenberdze w domu Lucasa Cranacha filię swojej lipskiej oficyny (mieściła się tam zarówno drukarnia, jak i wydawnictwo).
Księga, która była osobistą Biblią Johanna Grammana, trafiła do księgozbioru Albrechta Hohenzollerna w Królewcu, aby następnie zostać wraz z resztą słynnej biblioteki pruskiego księcia własnością Uniwersytetu w Toruniu. Jest to najcenniejsza z trzech znajdujących się w Polsce egzemplarzy Biblii Wrześniowej, głównie dzięki licznym, odręcznym glossom słynnego reformatora i humanisty.

Najcenniejsza emisja Biblii Lutra

W egzemplarzu, który należał do samego Johanna Grammana tekst jest rozłożony czytelnie w jednej kolumnie. Układ strony jest przejrzysty dzięki temu, że pozostawiono na stronie wiele wolnego miejsca i szerokie marginesy. W wielu miejscach widać odręczne notatki Grammana – być może powstałe przy konsultacjach z samym Marcinem Lutrem. Hymny i listy imion drukowane są w krótkich liniach (tak jak poezja), co jeszcze bardziej zwiększa ilość wolnego miejsca i pogłębia przejrzystość tekstu.
Charakterystyczny jest dobór gotyckich czcionek. Nie jest to wybór przypadkowy i miał ważne znaczenie polemiczne. Czcionka zwana antykwą była w Niemczech kojarzona z łacińskimi drukami włoskimi, które wiązano z katolicyzmem i Rzymem. Odrzucenie przez Niemców antykwy i wybór czcionki gotyckiej stanowił również akt emancypacji języka niemieckiego.
Podział tekstu można zauważyć na kilku poziomach. Każda księga zaczyna się od wyróżnionej linii drukowanej większym pismem.
Na początku ksiąg umieszczone są ozdobne inicjały ze scenkami w środku.
Tekst Nowego Testamentu jest podzielony na fragmenty składające się z ok. 15 linii. Inny zabieg pochodzi od samego Lutra, który przystosował tekst drukowany do głośnego czytania. Poszczególne zdania przekładu są oddzielane znakami interpunkcyjnymi, a wewnątrz zdań jednostki sensu zostały wyodrębnione przy pomocy ukośnej kreski (/).
Ważną funkcję pełnią ilustracje wykonane przez Cranacha (1472-1553) – zwłaszcza te zdobiące Apokalipsę, które mają na celu kojarzyć Rzym z Babilonem.

Oprawa Faksymile Biblii Wrześniowej

Faksymile w wersji luksusowej zostało oprawione we współczesną oprawę jubilerską. W stylizowanej neogotyckiej arkadzie na wzór baldachimu z pomnika Marcina Lutra w Wittenberdze znajduje się godło reformacji protestanckiej – zaprojektowane przez samego Marcina – czyli tzw. Róża Lutra z bursztynowym sercem. W tle inicjały M. L. – tego, od którego wszystko się zaczęło.
Wszystkie elementy awersu uszlachetnione 24-karatowym złotem i starzonym srebrem najwyższej próby. Całość wysadzana kamieniami jubilerskimi – turkusami, malachitami i bursztynem. Połączenie kruszców, naturalnej skóry, kamieni i innych naturalnych materiałów a także całkowicie ręczna oprawa oraz całe wykończenie sprawiają, że księga z jednej strony prezentuje się jako dzieło sztuki a z drugiej jest wystarczająco ascetyczne.

Specyfikacja faksymile

Liczba stron: 444 plus wkładki ochronne
Papier: 90 gramów
Oprawa: skóra w kolorze bordowym (dla kopii 1-99) lub płótna (dla kopii 100-500),
Uszlachetnienie: elementy pokryte 24-karatowym złotem i srebrem
Kamienie jubilerskie: 4 mm turkus - 6 sztuk, 5 mm turkus - 6 sztuk, 4 mm malachit - 11 sztuk, 1 bursztyn w kształcie serca
Edycja limitowana: 500 kopii
Akcesoria: drewniana skrzynia, worek z juty, rękawiczki